Witam serdecznie. Mam renatkę, jeszcze pierwszej generacji w sedanie, i zastanawiam się czy nie dopadł mnie znany problem z tylną belką zawieszenia. Nie bardzo niestety się na tym wszystkim znam i mam prośbę o opinie. Mam wrażenie, że prześwit tyłu jest mniejszy niż z przodu. Do tego czasem, ale sporadycznie, pojawia się głośny huk na tyle auta jak wjadę w większą dziurę. Przód bardziej gładko to przechodzi. Czy to już belka? :/

Jeśli chodzi o huk to jeszcze obstawiałbym ewentualnie amortyzatory z tyłu, ale jeśli auto Ci się obniżyło to niestety, ale wiele wskazuje na to, że belka jest już zmęczona. Huk może pochodzić od łożyska w belce, które jest wybite już. Generalnie zmierz te różnice w prześwicie i dokładnie przyjrzyj się amortyzatorom. Jak są OK to raczej regeneracja Cię czeka.

Amortyzatory z tyłu wymianiane pół roku temu i patrzyłem, że są suche. Obawiałem się strasznie tego problemu :/ możecie w ogóle polecić jakieś dobre miejsce w Poznaniu gdzie zajmują się regeneracją? Różne opinie można spotkać, jedni piszą żeby używke władować do auta, a inni żeby regenerować.

Zabawa z używkami nie ma kompletnie sensu, kupując nie da się sprawdzić faktycznego stanu, n chyba że jest agonalny. Jak chcesz regenerować tylną belkę w Poznaniu to osobiście mogę Ci polecić ten warsztat http://serwisautfrancuskich.pl/regeneracja-tylnej-belki-poznan/. Regenerują belki we wszystkich francuzach na oryginalnych podzespołach i dostajesz gwarancję nie na kilometry, a na lata.

Dzięki za pomoc, nawet nie mam daleko tam, trzeba się wybrać.